Czas Triduum Paschalnego jest dla nas nie tylko czasem refleksji i uczestnictwa w zbawczej Męce, Śmierci i Zmartwychwstaniu Chrystusa. To także bardzo pracowite dni dla każdego kapłana i kleryka.
W tym czasie trójka naszych braci pojechała pomagać w różnych placówkach pijarskich, nawet za granicę! Pozostali pomagali w organizacji liturgii w dwóch należących do naszego zakonu kościołach. Wśród nich szczególny jest kościół na ulicy pijarskiej w Krakowie. To nie tylko piękna barokowa świątynia w samym centrum Krakowa, ale także punkt wielu wycieczek odwiedzających co roku nasz Grób Pański – robiony z rozmachem przez najróżniejszych artystów. Dopiero Poniedziałek w Oktawie Wielkanocnej zwany potocznie Lanym Poniedziałkiem pozwolił nam odetchnąć błogo i radować się Zmartwychwstaniem Jezusa – w końcu dla wierzących Święta kończą się dopiero po uroczystej i radosnej Oktawie.