Święta to czas spędzany w rodzinnym gronie. Dlatego w seminarium przeżywamy go we wspólnocie, świętując razem Wigilię i Boże Narodzenie.
Wyjątkiem jest rok piąty seminarium - kiedy klerycy przed ślubami uroczystymi (tymi ostatecznymi, na zawsze) udają się do swych rodzinnych domów już na Wigilię. Po złożeniu ślubów i przyjęciu święceń, zakonne i kapłańskie obowiązki najczęściej biorą górę.
Aktualnie na piątym roku jest kl. Łukasz Czub i on udał się w wcześniej niż wszyscy do rodzinego domu. Pozostali klerycy pojechali do rodzin w Święto świętego Szczepana – drugi dzień świąt Bożego Narodzenia.
Trzech z nas Łukasz, Szymon i Tomasz pochodzą z Poznania. W tamtejszej pijarskiej szkole - najwięszej w Polsce - odbywał się „Sylwester Po Pijarsku”. Jest to czterodniowe spotkanie dla młodzieży z szkół i parafii pijarskich dające możliwość dobrego spędzenia czasu, modlitwy, no i oczywiście… dobrej zabawy sylwestrowej. Nasza poznańska trójka włączyła się w przygotowanie i organizację spotkania.
Wszyscy wypoczęci i pełni sił do nauki wróciliśmy 5 stycznia do naszego seminarium.